Siła Troetzerów

W październiku wydamy bardzo ciekawą pracę historyczną Mirosława Wawrzyńskiego, historyka regionalisty badającego wnikliwie dzieje Warszawy i Pruszkowa. Jakiś czas temu zainteresował się on rodziną Troetzerów, zasłużonych przemysłowców działających od lat 40. XIX wieku do lat 20. XX wieku na terenie dzielnicy Wola w Warszawie i w Pruszkowie. Senior rodu przybył do Warszawy w latach 40. XIX z Pilzna na Morawach i założył fabrykę urządzeń i wyrobów z metalu wraz z odlewnią i kuźnią. Jego trzej synowie początkowo pracowali w rodzinnej firmie, a następnie założyli własne zakłady, także w branży metalowej. Najstarszy Józef Troetzer produkował w swoich fabrykach przy ul. Chłodnej na Woli, a potem w zakładzie w Pruszkowie urządzenia m.in. dla cukrowni i gorzelni, a następnie stał się jednym z trzech największych w carskiej Rosji producentów sprzętu dla masowo tworzonych pod koniec XIX wieku straży ogniowych. Były to różnego rodzaju sikawki, pompy, beczkowozy itp. Józef Troetzer był też znanym działaczem społecznym. Zasiadał we władzach m.in. stowarzyszeń straży pożarnych w Kongresówce (przed I wojną światową), Rady Głównej Opiekuńczej podczas I wojny światowej, zakładał bank spółdzielczy w Pruszkowie. O tym, że siła marki przemysłowej Troetzerów wciąż ma moc, świadczy przywołanie jej w materiałach promocyjnych stoiska polskiego na dwóch ostatnich wystawach Expo.